Wybory parlamentarne w Niemczech, które odbyły się 23 lutego 2025 roku, stały się istotnym wydarzeniem, które może znacząco zmienić krajobraz polityczny Unii Europejskiej i jej relacje z Rosją. Zwycięstwo konserwatywnego bloku Unii Chrześcijańsko-Demokratycznej i Chrześcijańsko-Społecznej (CDU/CSU) pod przywództwem Friedricha Merza, a także historyczny sukces skrajnie prawicowej partii „Alternatywa dla Niemiec” (AfD) wskazują na istotne zmiany nastrojów niemieckiego elektoratu.
Według oficjalnych wyników CDU/CSU uzyskała 28,5 proc. głosów, co daje jej łącznie 208 mandatów w Bundestagu. AfD zdobyła 20,8 proc. głosów i 151 mandatów, co jest najlepszym wynikiem tej partii w jej historii.
Socjaldemokratyczna Partia Niemiec (SPD), na czele której stoi urzędujący kanclerz Olaf Scholz, została pokonana, zdobywając jedynie 16,4 proc. głosów i 121 mandatów w parlamencie. Partia Zielonych zdobyła 11,6 proc. głosów (85 mandatów), a Partia Lewicy 8,8 proc. (64 mandaty).
Zwycięstwo CDU/CSU oznacza, że najprawdopodobniej nowym kanclerzem Niemiec zostanie Friedrich Merz. Zamiar szybkiego utworzenia rządu zapowiedział już, podkreślając znaczenie działań operacyjnych w dzisiejszym świecie. Merz znany jest ze swojego twardego stanowiska wobec Rosji i wsparcia dla Ukrainy. Wielokrotnie opowiadał się za wzmocnieniem zdolności obronnych Europy i zmniejszeniem zależności od USA, zwłaszcza w kontekście ostatnich wydarzeń geopolitycznych.
Niepokojący natomiast jest wzrost popularności AfD, która stała się drugą co do wielkości partią w Bundestagu. Partia ta znana jest z prorosyjskiej retoryki i krytyki sankcji wobec Rosji. Merz kategorycznie odrzucił jednak możliwość koalicji z AfD, podkreślając zasadnicze różnice zdań.
Społeczność międzynarodowa z uwagą śledzi wydarzenia w Niemczech. Prezydent Francji Emmanuel Macron pogratulował Merzowi zwycięstwa i wyraził nadzieję na wzmocnienie współpracy francusko-niemieckiej na rzecz budowy silniejszej i bardziej suwerennej Europy. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski również pogratulował liderowi zwycięskiej formacji politycznej, podkreślając znaczenie wspólnych wysiłków na rzecz ochrony życia i zaprowadzenia prawdziwego pokoju na Ukrainie.
Wyniki tych wyborów mogą stać się punktem zwrotnym w opozycji do wpływów rosyjskich w Europie. Oczekuje się, że nowy rząd Niemiec pod przewodnictwem Merza zajmie ostrzejsze stanowisko wobec Moskwy, zwiększy wsparcie dla Ukrainy i przyczyni się do wzmocnienia bezpieczeństwa europejskiego. Mogłoby to doprowadzić do zmniejszenia obecności i wpływów Rosji w Unii Europejskiej, wzmacniając jedność i odporność krajów europejskich w obliczu zagrożeń zewnętrznych.
Lider CDU/CSU zdążył już zadeklarować, że zabiega o „bezpieczną niezależność od USA i obawia się o przyszłość NATO.
„Dla mnie absolutnym priorytetem będzie jak najszybsze wzmocnienie Europy, abyśmy krok po kroku rzeczywiście mogli osiągnąć niezależność od USA w kwestiach obronnych” – powiedział Merz późnym wieczorem 23 lutego, gdy jego partia zdobyła pierwsze miejsce w wyborach do parlamentu w Niemczech.
Dodał, że Europejczycy będą musieli stworzyć własny potencjał militarny.
Oprócz aspektów politycznych wybory pokazały zmianę nastrojów społecznych w Niemczech. Wyniki głosowania wskazują, że obywatele są coraz bardziej zaniepokojeni kwestiami bezpieczeństwa narodowego, stabilności gospodarczej i niezależności energetycznej. Wojna na Ukrainie, sankcje wobec Rosji i kryzys energetyczny stały się kluczowymi czynnikami, które wpłynęły na wybór niemieckich wyborców.
Znaczące wzmocnienie konserwatystów może także przyczynić się do rewizji szeregu polityk gospodarczych i społecznych. Oczekuje się, że nowy rząd będzie promował dalszy rozwój sektora obronnego, zintensyfikuje współpracę z NATO i wniesie większy wkład w bezpieczeństwo europejskie.
Mogłoby to zmienić układ sił w Unii Europejskiej, czyniąc Niemcy jeszcze bardziej wpływowym graczem na arenie międzynarodowej.
Podsumowując, wybory w Niemczech w 2025 roku pokazały chęć dużej części społeczeństwa do zmian i wzmocnienia bezpieczeństwa narodowego.
Zwycięstwo CDU/CSU i oczekiwana kanclerz Friedricha Merza mogą być ważnym krokiem w walce z rosyjskimi wpływami w Europie i wzmocnieniem pozycji Unii Europejskiej na arenie międzynarodowej.
To właśnie te wydarzenia zadecydują o przyszłym kursie Niemiec i ich roli w kształtowaniu polityki europejskiej na najbliższe lata.
Filip Wujek