Polska Agencja Kredytów Eksportowych KUKE po raz pierwszy ubezpieczyła przedsiębiorstwo polskiej firmy w Ukrainie przed ryzykiem politycznym i wojennym.
Równo rok temu weszła w życie znowelizowana przez polski parlament ustawa o ubezpieczeniach gwarantowanych przez Skarb Państwa RP, która umożliwia KUKE ponownie obejmowanie ochroną inwestycji polskich firm na Ukrainie, pomimo ciągle trwającej tam wojny.
Wartość ubezpieczonego przedmiotu przekracza 45 milionów dolarów – podaje służba prasowa Ministerstwa Gospodarki Ukrainy. To pierwszy przykład współpracy KUKE z agencją gwarancji inwestycyjnych MIGA Grupy Banku Światowego po podpisaniu protokołu ustaleń podczas Konferencji Odbudowy Ukrainy 2024 w Berlinie – zauważa ministerstwo.
Ubezpieczenie ryzyka politycznego oferowane przez MIGA i reasekurowane przez KUKE pokrywa potencjalne straty, w szczególności związane z ryzykiem wojennym.
Dla KUKE jest to pierwsza transakcja reasekuracyjna ryzyk politycznych związanych z bezpośrednimi inwestycjami zagranicznymi na Ukrainie przeprowadzona dla inwestora. Ministerstwo Gospodarki nie określiło, jakie polskie inwestycje są ubezpieczone.
Ministerstwo przypomniało, że porozumienie pomiędzy MIGA i KUKE podpisane zostało podczas Ukraine Recovery Conference 2024 w Berlinie. Ono stało się podstawą do współpracy w ramach projektów w zakresie ubezpieczeń wspólnych, ubezpieczeń równoległych i reasekuracji.
„Ta umowa odzwierciedla wysiłki Polski na rzecz wsparcia odbudowy Ukrainy oraz strategię MIGA zakładającą współpracę z państwowymi organizacjami ubezpieczeniowymi w zakresie ubezpieczeń od ryzyk politycznych i wojennych. MIGA zapewnia ubezpieczenie od ryzyka na Ukrainie, zapewniając ochronę ubezpieczeniową na kwotę ponad 215 milionów dolarów od czasu pełnego inwazji” – odnotowano w wiadomościach.
Aktywność KUKE na rynku ukraińskim opiera się na trzech filarach.
Pierwszy filar to wspieranie bieżącej działalności polskich firm. Kontynuujemy ubezpieczenia eksportu towarów, w czym – warto przypomnieć – w 2022 r. byliśmy wyjątkiem wśród agencji kredytów eksportowych i towarzystw ubezpieczeń na całym świecie . Od początku wojny objęliśmy ochroną dostawy wszelkiego rodzaju dóbr z polskich firm wartości ok. 2 mld zł przy praktycznie zerowej szkodowości, co oznacza, że ukraińscy kontrahenci rzetelnie płacą za zamówiony towar. Miesięcznie ubezpieczamy sprzedaż na poziomie sprzed wybuchu wojny i rośniemy wraz z dynamicznie zwiększającym się polskim eksportem do Ukrainy, która w połowie 2023 r. jest naszym 8. rynkiem eksportowym. Największy udział w ubezpieczonym przez KUKE eksporcie mają branże: spożywcza (ok. 20 proc. portfela), tworzyw sztucznych (15 proc.), chemiczna i budowlana (10 proc.) oraz metalowa (6 proc.). Duży udział mają również firmy z sektorów: paliwowego, farmaceutycznego, motoryzacyjnego i odzieżowego. Szybko przybywa zarówno polskich eksporterów, jak i ukraińskich kontrahentów, których ich rzetelność płatnicza, pomimo skomplikowanej sytuacji, utrzymuje się na dobrym poziomie. Do tego filaru zaliczamy również ubezpieczenia transportu.
Drugi filar to ubezpieczanie inwestycji polskich firm w Ukrainie od ryzyka politycznego (w tym działań wojennych) i gwarantowania polskim bankom spłaty finansowania udzielonego na inwestycje np. w formule project finance czy na finansowanie przejęć. Polscy przedsiębiorcy przed lutym 2022 r. nie korzystali na szerszą skalę z takiego wsparcia. Zachęcamy więc, by zwłaszcza w obecnej sytuacji podwyższonego ryzyka ubezpieczać budowę nowego zakładu produkcyjnego, centrum dystrybucji, magazynów czy też akwizycji lokalnych firm. W tym filarze mieści się również zachęcanie zagranicznych inwestorów do lokowania produkcji lub oddziałów w Polsce, aby stąd prowadzić działalność w Ukrainie jak i na innych rynkach. KUKE jest w stanie zagwarantować finansowanie takich inwestycji (II filar) i jednocześnie wspierać ich bieżące funkcjonowanie (I filar).
Trzeci filar jest związany bezpośrednio z odbudową i modernizacją Ukrainy. Pomoc ze strony KUKE polega przede wszystkim na tym, że dla poszczególnych projektów jak np. odtwarzanie zniszczonej infrastruktury energetycznej czy drogowej, budowa nowych obiektów użyteczności publicznej, inwestycje firm z innych krajów, znajdujemy finansowanie i gwarantujemy instytucjom finansowym jego spłatę, w zamian za włączenie do tych projektów polskich przedsiębiorstw. KUKE będzie się angażować, jeśli co najmniej 30 proc. prac i dostaw komponentów będzie pochodziło z Polski. Wsparcie może więc dotyczyć producentów z całego spektrum branż, jak i firm usługowych, projektowych czy wykonawczych. Kwestia finansowania modernizacji ukraińskiej gospodarki jest ciągle nierozstrzygnięta. Z odbudową nie można czekać na koniec wojny, jednak z powodu ryzyka, jakie niosą trwające działania zbrojne, faktycznie niewiele pieniędzy wobec skali potrzeb płynie od międzynarodowych instytucji. Tak jak KUKE kontynuowała wsparcie polskiego biznesu w Ukrainie oraz wzajemnej wymiany handlowej od początku rosyjskiej agresji, tak teraz przechodzi do kolejnej fazy współpracy gospodarczej między obydwoma krajami poprzez możliwość finansowego zaangażowania w konkretne projekty służące odbudowie Ukrainy.
EV za: KUKE, biz.censor.net