9 września w Krakowie ruszy proces dwóch rosyjskich obywateli mieszkających w Polsce, którzy prawdopodobnie należeli rosyjskiej formacji militarno-terrorystycznej Grupa Wagnera. Promotorzy prywatnej kompanii Putina mogli rozkleić w sierpniu 2023 roku w dwóch największych polskich miastach nawet 300 nalepek z kodami QR, zapraszającymi do rzekomej „współpracy”.
Polska Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego poinformowała, że zatrzymani mężczyźni umieszczali w miejscach publicznych w Krakowie i Warszawie rosyjskie materiały propagandowe, w tym ulotki zawierające link do stron zajmujących się rekrutacją. Służby ustaliły, że rosyjscy agenci posiadali ponad 3 tysiące materiałów propagandowych promujących Grupę Wagnera, które zostały im przekazane w Moskwie. Czy dotarły one do Polski z Rosji czy agenci wydrukowali te nalepki na miejscu – mają ustalić organy śledcze.
Ci Rosjanie to Aleksiej T. i Andriej G. Swoje działania dokumentowali moskiewskim „sponsorom” na bieżąco, fotografując oklejone miejsca. Po rozklejeniu ulotek agenci chcieli opuścić Polskę lecz zostali zatrzymani przez policję i ABW. Polska prokuratura postawiła zatrzymanym szereg zarzutów, w tym działania w obcym wywiadzie przeciwko Polsce, udział w działalności „Wagnera”, prowadzenie rekrutacji do zakazanego prawem międzynarodowym najemnictwa militarnego oraz wspierania agresji zbrojną Rosji na Ukrainę.
O przynależności Aleksieja T. oraz Andrieja G. do rosyjskiej sieci agenturalnej świadczą duże ilości materiałów propagandowych oraz pen-drive’y które zostały przy nich odnalezionie. Rosjanom grozi im do 10 lat pozbawienia wolności.
Za swoją ziałalność Rosjanie mieli otrzymać w przeliczeniu około 20 tysięcy złotych. „Opisywana działalność podejrzanych to element rosyjskiej wojny hybrydowej przeciwko Polsce. Jej celem jest wytworzenie poczucia zagrożenia wśród Polaków” – podsumowuje biuro prasowe ABW.
W ostatnim czasie Moskwa aktywnie werbuje mieszkańców UE do przeprowadzania ataków terrorystycznych w krajach NATO i ogólnie w Europie, w szczególności w Wielkiej Brytanii. Nadzorem nad werbowaniem zajmuje się rosyjskie GRU (Gławnoje Razwierduprawlnie) i terroryści z organizacji „Grupa Wagnera”.
Prowadząc taką dzialalność Kreml stosuje taktykę podobną do irańskiej. To Iran aktywnie angażuje grupy przestępcze i różnych ekstremistów w przeprowadzanie aktów terrorystycznych przeciwko krajom cywilizowanym. Na razie jednak rosyjski sabotaż ma nadal ograniczoną skalę i nie przypomina ataków terrorystycznych przeprowadzanych przez proirańskich islamistów.
Rosyjska agentura w Europie może być wykorzystana w ramach sabotażu przeciwko infrastrukturze krytycznej. W zachodniej Norwegii odkryto niedawno rosyjską siatkę szpiegowską. Europejskie służby specjalne stale informują rządy swoich krajów o możliwych zagrożeniach.
Filip Wujek