Miernikiem nastrojów mieszkańców Rosji jak zawsze są dwa czynniki: pierwszy to tradycyjnie coroczna ilość sprzedanych mocnych trunków alkoholowych a drugie to – reakcje i komentarze na bieżące wydarzenia w sieciach społecznościowych.
Jako że władze wszelako próbują utrudniać swobodę wyrażania własnych myśli przez „riadowogo Iwanowa” prawdziwe perełki myśli rosyjskiej znikają tak samo szybko jak się pojawiają.
Przy czym największe rozgoryczenie i prawdomówność można dostrzec w grupach, uczestnikami których są mieszkańcy terenów obwodu kurskiego, graniczących z Rosją.
Dziennikarzom Eurovectora udało się zebrać główne pretensje Rosjan odnośnie władz centralnych i osobiście „Wierchownogo” brylując po popularnych wśród kurzan grup w sieci Telegram:
Putin zdaniem Rosjan wszystko schrzanił bowiem:
1. Marynarka wojenna do kitu, zaczynając od Kurska i Kuzi, a kończąc na tym, że wszystko w Morzu Czarnym jest zatopione.
2. Granice NATO rozszerzyły się.
3. Biznes idzie na dno pełną parą.
4. Podatki znacznie wzrosły.
5. Kurs rubla spadł.
6. Czeczeni biją i porywają Rosjan, a Moskwa daje im za to nagrody.
7. Chiny po cichu wypierają Rosjan w Syberii i innych terytoriach.
8. Chinom i Indiom dostarcza się ropę za pół darmo.
9. W niepotrzebnej wojnie z Ukrainą już zginęło setki tysięcy ludzi.
10. Siły ukraińskie znacznie się wzmocniły w porównaniu z 2013 rokiem i dysponują najnowocześniejszą bronią.
11. Rosyjska broń okazała się całkowicie nieprzydatna we współczesnym świecie. Indie odmawiają zakupu myśliwców, inne kraje też wyciągają własne wnioski z możliwości zakupu systemów S400.
12. Zastąpienie importu nie powiodło się.
13. Inflacja i stopa Banku Centralnego są na granicy obłędu.
14. Ludność Rosji czuje się wyrzutkami w innych krajach świata.
15. Koniec YouTube i ograniczenia Internetu.
16. Władze „podtarli się” Konstytucją.
17. Pieniądze wydawane są na „Gelendzhik” i dyskoteki wodne.
Społeczeństwo rosyjskie zawsze wykazywało się dużym poziomem cierpliwości wobec różnych inicjatyw Moskwy. Tym razem kiedy zamiast „Kijów za trzy dni” słychać żarty typu „Kursk za trzy dni” poziom strachu przed „wszechmocnym Putinem” zaczyna ustępować miejsce niepewności i złości.
A tu i do „smuty” niedaleko.
Marek Sztejer za: TK „Rodnaya Sudża”