Niewątpliwie centralnym wydarzeniem ostatnich dni była wizyta prezydenta USA Joe Bidena na Ukrainie iw Polsce.
Oba kraje mają istotne znaczenie geostrategiczne dla bezpieczeństwa Europy i świata. W szczególności są państwami frontowymi w walce z agresywnym zachowaniem Rosji.
Niezapowiedziany przyjazd amerykańskiego przywódcy do stolicy Ukrainy został już nazwany głęboko symboliczny. Miał on przecież miejsce w dzień 9 rocznicy masowego rozstrzelania uczestników Rewolucji Godności w centrum Kijowa. Prezydent Stanów Zjednoczonych odwiedził Monastyr Michajłowski o Złotych Kopułach, który był schronieniem dla protestujących w 2014 roku oraz ścianę pamięci poległych za Ukrainę.
To pierwsza od 15 lat wizyta prezydenta USA na Ukrainę. Ostatni raz amerykański prezydent odwiedził Kijów w 2008 roku – i był to George Walker Bush. Moskwa, wiedząc o przybyciu Bidena, nie odważyła się na kolejny atak rakietowy. Chociaż wydaje się, że oto ona – idealna szansa na zniszczenie głównych wrogów Rosji.
Jest to wyraźny przykład tego, jak kłamliwa i cyniczna jest rosyjska propaganda, która regularnie deklaruje, że tak naprawdę wojna nie jest przeciwko Ukrainie, ale przeciwko USA i NATO.
Następnego dnia, 21 lutego, Joe Biden przemawiał w Warszawie, gdzie zadeklarował, że Ukraina nigdy nie stanie się ofiarą rosyjskiej agresji i obiecał wsparcie dla Kijowa, zwrócił się do Rosjan i przypomniał Federacji Rosyjskiej, że oznaczał by atak na co najmniej jedno państwo członkowskie NATO. „To bardzo długi proces. A Ukraina nadal walczy z tym długotrwałą inwazją. Nasi partnerzy, nasi sojusznicy, Stany Zjednoczone będą wspierać Ukrainę w jej walce o niepodległość”, – — zapewnił szef Białego Domu.
Polska nie jest przypadkowym miejscem historycznego wystąpienia Bidena, bo ten kraj stał się prawdziwą fortecą poparcia dla Ukrainy.
„Poświęćcie chwilę, naprawdę, odwróćcie się i spójrzcie na siebie. Popatrzcie na to, co do tej pory zrobiliście. Polska gości ponad 1,5 miliona uchodźców uciekających przed tą wojną. Niech Bóg was błogosławi. Polska hojność, wasza gotowość do otwarcia waszych serc i domów jest niezwykła” – powiedział prezydent USA.
Prezydent Polski Andrzej Duda oswiadczył, że „Rosja ze wstydem będzie musiała ukraińską ziemię opuścić. Że zwycięży Ukraina, że zwyciężą obrońcy Ukrainy. Że ta przelana krew i ofiara, którą naród ukraiński ponosi, zaowocuje wielkim zwycięstwem”.
Duda zaapelował do wszystkich przywódców państw europejskich, Sojuszu Północnoatlantyckiego do solidarności z Ukrainą, do wspierania Ukrainy cały czas, do przesyłania na Ukrainę wsparcia militarnego, by obrońcy Ukrainy mieli czym walczyć.
Wojskowe, humanitarne i polityczne przywództwo Polski we wspieraniu Ukrainy jest przykładem dla innych krajów europejskich. Pokazanie i podkreślenie tego faktu było głównym celem wizyty prezydenta USA w Warszawie. Tylko wspólnym wysiłkiem zjednoczonej Europy uda się powstrzymać wojnę i agresywną politykę Moskwy.
Filip Wujek